Uprawa roślin od samego nasionka nie jest prosta i wymaga znacznie więcej zachodu oraz zaangażowania niż zakup gotowej, od razu wyrośniętej rośliny, którą można trzymać w doniczce lub przesadzić na ogród. Różnego rodzaju flora ma zróżnicowane wymagania, czy to glebowe, czy to wegetacyjne i zanim zechcemy samodzielnie przyspieszyć jej kiełkowanie, to powinniśmy zdobyć rzetelną wiedzę o tym, czego konkretny gatunek potrzebuje. Nie ma co jednak demonizować, ponieważ każdy zapalony ogrodnik-amator powinien sobie z tym poradzić.
Kiełkowanie to nic innego, jak proces, który polega na tym, że aktywowany zostaje zarodek znajdujący się w nasionku. Pobiera ono wówczas więcej wody, dzięki czemu w środku rośnie korzeń, który z czasem przebija łupinę nasiona. Ostatnim etapem jest pojawienie się pędu, które oznacza, że wszystkie procesy przebiegły pomyślnie. Niektóre rośliny są bardziej odporne i wtedy na pomoc przychodzą różne dodatkowe środki, którymi można je wspomóc.
Ziemia powinna być spulchniona i wilgotna, ale możemy też skorzystać z gotowych wkładów lub nawozowych kostek, które wystarczy podlać i umieścić w nich nasiona. Na rynku istnieją również preparaty, które pomagają roślinom w kiełkowaniu, ale kupując je należy być ostrożnym i kupować jedynie od uznanych dostawców.