Kupno samochodu, zwłaszcza w przypadku młodego kierowcy, to niejednokrotnie spory zawrót głowy. Nie tylko ze względu na fakt, że jest to spory wydatek. Dodatkowo trzeba bowiem kupić też ubezpieczenie OC, które nie należy do tanich. Identyczna sytuacja ma miejsce podczas kupowania motocykla. Tutaj jednak zupełnie inne kryteria są brane pod uwagę, gdy wyliczana jest składka polisy. Co towarzystwa ubezpieczeniowe biorą pod uwagę i jak sprawić, by OC na motocykl było możliwe jak najtańsze?
Każdy motor to inna konstrukcja. Mamy dostęp do całej palety różnych mocy, pojemności oraz masy jednośladów. Głównie te parametry są też brane pod uwagę, gdy kupujemy polisę OC. Zasada jest prosta: Im motocykl cięższy, silnik o większej pojemności, oraz generujący większą ilość koni mechanicznych, tym ubezpieczenie będzie droższe. Jest to dokładnie ta sama reguła, którą stosuje się w przypadku aut osobowych. Na stronie https://wygodnie.pl/ubezpieczenie-motocykla/kalkulator możemy łatwo wyliczyć składkę ubezpieczenia, wpisując najważniejsze dane charakterystyczne pojazdu.
Jeżeli mamy już prawo jazdy kategorii A i kilka lub kilkanaście lat doświadczenia, to składka będzie dużo niższa niż w przypadku młodego kierującego. Ale uwaga: gdy mamy już uprawnienia kat. B na auta osobowe, natomiast kat. A uzyskaliśmy dopiero niedawno, na niską składkę nie możemy liczyć. Jesteśmy bowiem traktowani jako zupełnie świeży kierujący, jeśli chodzi o świat jednośladów. Jeśli chcemy więc tańszego ubezpieczenia, to albo musimy mieć doświadczenie, albo kupić na początek słabszy i lżejszy pojazd, by zebrać niezbędne doświadczenie.