Maraton wydaje się dla niektórych celem, który jest niemożliwy do wykonania. Nic bardziej mylnego. Jeśli tylko zdrowie pozwala i jest odpowiednia dawka determinacji i niezbędnej organizacji, to jest jak najbardziej możliwy do wykonania. Jak zatem zacząć, by zbyt szybko się nie zniechęcić, a przede wszystkim ukończyć bieg zadowolonym? To, że konieczna będzie specjalistyczna odzież do biegania, to chyba oczywiste, jednak poza tym trzeba należycie pomyśleć o treningu.
Przede wszystkim trzeba się nastawić na dużą rewolucję i stworzenie indywidualnego planu treningowego, bo przecież maraton jest sportem indywidualnym. Trzeba dopasować sposób przygotowania do własnych potrzeb i możliwości. Nie warto też na początku drastycznie zwiększać ilości przebiegniętych kilometrów. Na wszystko przyjdzie czas. Czasami, jak w życiu trzeba na chwilę odpuścić, by potem wrócić z większa mocą. Szacunkowe przygotowanie trwa około roku, podzielone jest na etap wiosenny i jesienny, gdzie ćwiczymy nie tylko szybkość przebiegu, ale również ogólną prędkość, podbiegi, wytrzymałość i kondycję.
Wracając do wyposażenia biegacza, należy zaopatrzyć się w czapkę lub daszek, chroniące przed słońcem. Przy punktach z wodą czapkę można zmoczyć, co zwiększy komfort poruszania się. Spodenki i koszulka muszą być sprawdzone, a przy tym lekkie i przewiewne. Najlepiej, gdy wykonane są z termoaktywnego materiału, który współpracuje z ciałem. O butach do biegania męskich można mówić długo, jednak najważniejsze żeby zapewniły maksimum amortyzacji.