Rejestratory trasy nie są drogie, co powodują, że tego typu urządzenia montuje w swych samochodach coraz więcej kierowców. Nagrywanie materiału ma służyć przede wszystkim poprawie bezpieczeństwa i łatwiejszemu ustaleniu sprawców, w przypadku jakiegoś zdarzenia drogowego. Niewiele osób wie jednak co zrobić z posiadanym materiałem (np. wypadkiem samochodowym), który nagrała kamera rejestrator podczas jazdy.
Polskie prawo stanowi, że tego typu firm należy niezwłocznie przekazać policji lub organom ścigania. Od 2014 roku policja uruchomiła nawet stronę internetową, na którą można przesyłać takie nagrania. Należy pamiętać jednak, że aby zarejestrowany materiał mógł w ogóle zostać uznany w sądzie jako dowód, nie może mieć charakteru anonimu. Dlatego też, przesyłając nagrany film z wypadku samochodowego należy się pod nim podpisać. Dobrze jest także dołączyć własny opis zdarzenia. Należy pamiętać, że sąd uznaje jedynie oryginalne i niemodyfikowane materiały, które charakteryzują się wysoką jakością i pokazują nie tyle sam skutek, co przebieg wypadku. Istotne jest także, aby na filmie widoczna była data i godzina.
Chociaż w Internecie znaleźć można wiele filmików z wypadków samochodowych, to publikowanie tego typu materiału w sieci jest niedozwolone i ryzykowne. Autor takiej publikacji musi liczyć się z tym, że udostępniając takie nagrania może złamać przepisy ustawy o ochronie danych osobowych. W skrajnych przypadkach poszkodowany, którego wizerunek udostępniono bez jego zgody, ma prawo domagać się odszkodowania za naruszenie jego dóbr osobistych, zgodnie z przepisami Kodeksu Cywilnego.